poniedziałek, 26 maja 2014


Początki zawsze są trudne. Bo wszystko nowe, bo nie wiadomo czy sobie poradzimy, bo to trochę zżera nas strach. Bo dropsy nie tik tacki, a życie to nie bajka. Mimo wszystko wierzę, że każdy koniec to początek czegoś nowego. Nie, ja to wiem. Wystarczająco dużo przeżyłam żeby się o tym przekonać. Zaczynam nowy rozdział życia i z tego powodu postanowiłam założyć bloga. Z blogiem też początek jest trudny. Bo co Wam mam napisać?
Ja to tegoroczna maturzystka, zmęczona całym rokiem, ale ciesząca się najdłuższymi w życiu wakacjami. A tak w ogóle to na imię mam Patrycja. Cześć, miło mi! Mam swoje zasady, nie lubię ludzi bez swojego zdania (czyt. miernot życiowych) i niestety (albo i stety, sama nie wiem)- jestem idealistką. Świat bym zbawiła, wszystko poukładała po swojemu i każdego uszczęśliwiła. I tu zapala się czerwona lampka, wyskakuje ‘error’, a na dodatek kolejna kłoda ląduje pod moimi nogami. Pani kochana, przecież tak nie da rady. No nic… życie. Trzeba mi z tym żyć. 

To mój początek, nowy rozdział życia, nowy etap. Nowe wyzwania, nowe znajomości i… nowy blog. Cieszę się, że będziecie mogli mi towarzyszyć.
 
źródło zdjęcia
Next
This is the most recent post.
Previous
This is the last post.

0 komentarze:

Prześlij komentarz